piątek, 1 lutego 2013

# 148. kto stworzył Boga?

Wreszcie weekend, jejeje! Troszkę dłużył się ten tydzień. Na dodatek był dość ciężki, ale kolejne zapowiadają się jeszcze gorzej, mrał. Jak już zapowiadają nam sprawdziany trzy tygodnie do przodu, bo terminy są pozajmowane to pozdrawiam. Oczywiście dziś na początek niemiecki. Przeczytałam opis mojego ideału. Jak na razie spoko, teraz tylko dopisać dwa razy więcej i nauczyć się mówić na poniedziałek. Mam nadzieję, że nie będę pytana. Na angielskim sprawdzian. Dobrze, że się w sumie nie uczyłam. Był dość banalny i dostałam szóstkę. *-* Na religii w sumie nie słuchałam tematu. Pani nam pokazała prezent od jakiś niewidomych murzynków. Jezu, zajebisty obrazek z liści bananowca. Później była sobie historia i Olek, nasz wybawca się zgłosił do odpowiedzi. xD W sumie, jak padłoby na mnie to nie byłoby tragedii. A na edb oglądaliśmy takie cudowne filmy, że hohoho. Pierwszy wf - nie wiem nawet jak to nazwać. Dużo wszystkiego. I wiemy już z Pauliną, co dostanie od nas Agnieszka na urodziny (o ile uda nam się dotrzeć tam, bo to już w sumie inne województwo xD). Na drugim wf gra w hokeja, czyli ten sam skład i wszystkie zwycięstwa w kieszeni. Za bardzo poświęcam się dla tej małej piłeczki. Na koniec informatyka. Robiłyśmy z dziewczynami zadania, no i takie tam. Później na autobus. W sumie mało ludzi było dziś. Wróciłam do domu i pojechałam z rodzicami do babci, bo ma dziś urodziny. Ogólnie bardzo śmiesznie. Guma śpiewający 'żono moja' czy takie tam konwersacje na temat 'kto stworzył Boga?'. Jezu, ten facet miażdży system normalnie. Może dodam jutro jakiś fragmencik jego śpiewu, jak będzie mi się chciało. xD

5 komentarzy:

  1. dodaj, dodaj! : )
    a na wf ja też się za bardzo wczuwam xd

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie ten tydzień minął szybko i był spędzony w domu,a następny to ostatni przed feriami ale to będzie jedna wielka masakra bo masa sprawdzianów :(
    Ładne zdjęcia ! ^^
    mybeautifuleveryday.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Współczuje tylu sprawdzianów, ale w sumie plusem w tym wypadku jest to,że macie zapowiadane na trzy tygodnie do przodu,
    a tak poza tym to fajna piosenka w odtwarzaczu (czy jak to się tam zwie), też lubię Green Daya :)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajna notka i zdjęcia :)
    obserwujemy ?

    OdpowiedzUsuń