poniedziałek, 28 stycznia 2013

# 144. wepchnij papierek w kozaka.

Ciężko było dziś wstać. Dobrze, że mój budzik dzwoni co minutę. Poszłam na przystanek. Ogólnie odwilż. Prawie się przewróciłam przez tę ciapę. Siedziałam w autobusie, huehue. Kurcze, miło zobaczyć wszystkich po dwóch tygodniach. *-* Na początek niemiecki i gadałam o moich feriach. W sumie nie wiedziałam co powiedzieć, więc moje zdania były troszkę nieudolne. Skoro już zawsze będzie rozgrzewka językowa to kiedyś się nauczę wysławiać. Na matmie na szczęście banalny temat. A może to zasługa dwutygodniowego wypoczynku? Mój umysł jest teraz bardzo chłonny. Jutro sprawdzian, wrrr. Na chemii prosty temat. Tylko niektóre nazwy mnie przerażają... A długa przerwa była krejzi. Jezu, tak się śmiałyśmy... Nie wiem z czego. xD No i nowa zabawa wśród licealistów - wepchnij papierek w kozaka. Ja nie mam kozaków, na szczęście! Choć Emi coś tam kombinowała, niegrzeczna. Ogólnie wdychałyśmy zapach skórki od pomarańcza, mmm. Na angielskim powtórzenie, czeka nas sprawdzian w piątek. Na koniec polski. Temat dotyczący sonetów księdza zakochanego w Laurze. Nic ciekawego. Po lekcjach na autobus z Mileną i Sylwią.  Takie tam narzekanie na nasz los - jutro mamy kartkówkę z fizyki. :< Jak wróciłam do domu to poszłam spać. Miałam się położyć na chwilę, wstałam o 19. Przynajmniej mam siłę, aby się pouczyć. Może nawet prasówkę na wos zrobię. Wero mi wysłała notatki z przedsiębiorczości, wielbię ją za to. *-* No i przepraszam Roksię za stwierdzenie, iż odzywa się do mnie tylko, jak coś chce. Zadowolona? :D Zmienili nam plan... Jest w sumie do kitu. Jutro mam przez to siedem lekcji. Będziemy walczyć, aby wrócić do tego sprzed ferii! Jednak to za dwa tygodnie, bo podobno wielu nauczycielom nie odpowiadają zmiany.

No to jakieś starocie, bo nowych zdjęć nie chce mi się zgrywać.

6 komentarzy:

  1. Pozytywne zdjęcia ^^
    Zapraszam do mnie :3
    http://best-frieend.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale ładne to pierwsze zdjęcie ! :)
    Podziwiam ja bym po niemiecku dwóch zdań nie powiedziała haha :D
    mybeautifuleveryday.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. to fajny miałaś dzień ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. niestety masz rację. :c

    OdpowiedzUsuń
  5. papierek w kozaka? :D u mnie było tylko wywalanie plecaków na lewą stronę ;) bardzo pozytywne to zdjęcie z konewką.

    OdpowiedzUsuń
  6. niesamowicie się cieszę, że dla mnie ferie dopiero się rozpoczęły :)

    OdpowiedzUsuń