Weekend zleciał błyskawicznie, jednakże wypoczęłam odrobinę i mogę stawić czoła następnemu pięciodniowemu piekłu. Choć pewnie po dniu jutrzejszym będę miała dość, co jest oczywiście normalnym czynnikiem. xD
Jutro czeka nas sprawdzian z chemii, na który właśnie się uczę.
Bawiłam się dziś w robienie kotylionów. Brakuje mi takich manualnych zajęć w szkole średniej. ^^ Doszłam do wniosku, że kiedy ja muszę się uczyć w telewizji puszczają akurat coś co ja lubię, czyli programy o chirurgii na tvn style czy agentów ncis na tvn 7. :<
Dziś krótko, bo wracam do książek!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz