środa, 28 listopada 2012

# 88. prześladuje mnie mała dziewczynka.

Nie śpię, bo boję się dziewczynki z obrazu. Nie wiem po jaką cholerę się mu przyglądałam. Teraz nawet perspektywa zejścia na dół po mandarynkę wydaje się nazbyt szalonym pomysłem. Do tego chyba całkiem mi odbiło, bo mam wrażenie, że umiem wszystko na jutrzejszy sprawdzian z fizyki. COŚ CHODZI PO STRYCHU. Pewnie znowu jakaś kunegunda się nam na chatę wbiła i będzie podgryzać mój biedny sufit. A może to po prostu deszcz? Czas na historię. Temat po części znajduje się już w zakamarkach mego umysłu, trzeba je tylko troszkę odkurzyć.
Notkę piszę na telefonie, dlatego bajery typu filmik ze śpiewającymi kucykami pojawią się tu, kiedy już dotrę do komputera. Może stanie się to jeszcze tej nocy. Wszystko zależy od chłonności wiedzy przez mą głowę.


OJOJOJOJOJ <3

Z wf coś tam. ^^

15 komentarzy:

  1. mandarynki, mm :D u mnie ciągle pada deszcz dzisiaj ;_;
    obserwuję.

    OdpowiedzUsuń
  2. haha, ja też najpierw się naoglądam różnych głupot a potem nie mogę spać po nocach .

    OdpowiedzUsuń
  3. usuń ten obraz z Twojego życia jak tak Cię prześladuje :>

    OdpowiedzUsuń
  4. Łoo O_O
    Ja tam oglądałam nawet THE RING i nic:D
    http://mybeautifuleveryday.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. też mam takie schizy :D
    dzięki za odwiedziny i ogólnie bardzo fajny masz blog !
    no to może obserwujemy? ;>

    OdpowiedzUsuń
  6. dlatego nie mam żadnego obrazu w pokoju. :P

    OdpowiedzUsuń
  7. strasznie ciekawie piszesz! :D

    OdpowiedzUsuń
  8. też czasem sobie coś ubzduram a później się tego boję ;D
    obserwujemy? ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe, a ja czasem w nocy czuje jak mnie coś "ciągnie" za nogę niczym w paranormal activiti ;D

      a gdzie masz zakładkę z obserwami?

      Usuń
    2. a okej już widzę :D
      ja już obserwuje i czekam na Ciebie ;D

      Usuń